- Strona główna
- Ile będę zarabiać?
Ile będę zarabiać?
Czy i jak zapytać o wynagrodzenie na rozmowie rekrutacyjnej?
Choć rozmowa rekrutacyjna nigdy nie zaczyna się od tematu wynagrodzenia, na pewno jeszcze przed podpisaniem umowy będziesz o tym rozmawiał z przyszłym pracodawcą. Dyskusja o pieniądzach dla wielu osób bywa stresująca. Czujemy się skrępowani nie wiedząc, jak przekazać informację o swoich oczekiwaniach finansowych. Z jednej strony obawiamy się, że zbyt wygórowany poziom zarobków może przeszkodzić w zdobyciu pracy, a z drugiej strony nie chcemy stracić, podając zbyt niską kwotę. Jak z tego wybrnąć? Przede wszystkim odpowiednio przygotowując się do takiej rozmowy.
Przemyśl, ile chciałbyś zarabiać na stanowisku, o które właśnie się starasz. Określając własne oczekiwania względem Twojej płacy weź pod uwagę rodzaj pracy, swoje kompetencje, doświadczenie, wykształcenie, oraz możliwości, jakimi dysponujesz jako osoba niepełnosprawna. Koniecznie zorientuj się również, jakie są płace na podobnych stanowiskach w Twoim regionie. Dzięki temu określisz przedział wynagrodzenia, na jakie możesz liczyć. Informacje o wynagrodzeniach na podobnych stanowiskach pracy bez trudu znajdziesz w Internecie.
Kiedy już jesteś na rozmowie rekrutacyjnej, pamiętaj o podstawowych zasadach.
Nie pytaj pierwszy o zarobki. Pozwól osobie rekrutującej zdecydować, w którym momencie rozmowy poruszyć ten temat. Zwykle po omówieniu Twojego doświadczenia zawodowego i wykształcenia zostaniesz zapytany o to, jakie są Twoje oczekiwania finansowe. Najczęściej pada właśnie takie sformułowanie. Zdarza się również, że pracodawca podaje miesięczną kwotę, jaką może przeznaczyć na wynagrodzenie i prosi o odpowiedź, czy akceptujesz taką pensję.
Nie bądź zaskoczony czy oburzony bezpośrednim pytaniem osoby, z którą rozmawiasz o Twoich oczekiwaniach finansowych. Miałeś czas, aby przygotować się na to pytanie.
Bądź konkretny i zdecydowany. Pracodawca oczekuje dokładnej kwoty. Jeśli Twoje zadania nie są jeszcze dokładnie określone, podaj przynajmniej „widełki”. Podanie konkretnej kwoty świadczyć może o Twojej determinacji i pewności siebie oraz o twoich kompetencjach. Widełki dają większe pole manewru zarówno Tobie, jak i firmie, która przeprowadza rekrutację. Podając kwotę pamiętaj, że możesz zastrzec, iż po zakończeniu okresu próbnego chciałbyś wrócić do rozmowy o pieniądzach. Nie używaj zwrotów „do negocjacji”. Jeżeli pracodawca będzie zainteresowany Twoją kandydaturą, sam zapyta o możliwość negocjacji wynagrodzenia.
Podając kwotę nie usprawiedliwiaj swojej decyzji. Nie oczekuj też odpowiedzi czy podana kwota jest odpowiednia. Pracodawca nie musi odpowiadać od razu na Twoją propozycję, zwłaszcza kiedy jest to pierwsze spotkanie.
Choć nie jest to regułą, mówienie o swoich zobowiązaniach oraz zarobkach u poprzednich pracodawców nie jest dobrze widziane. Powinieneś być szczególnie ostrożny poruszając ten temat.
Czasem proces rekrutacyjny jest rozłożony na kilka etapów, a kwestia zarobków może być omawiana na kolejnym spotkaniu. W takim przypadku powinieneś zostać o tym poinformowany.
A co zrobić, jeśli pracodawca sam nie nawiązuje do tematu wynagrodzenia? Bardzo dobrze, kiedy uda Ci się skierować rozmowę na temat warunków pracy. Powinno to zasugerować osobie z którą rozmawiasz, aby poinformowała o tym jaką kwotę oferuje, lub zapytała o twoje oczekiwania.
Jeśli pomimo wszystko temat zarobków podczas rozmowy omijany był szerokim łukiem, najlepiej jest na końcu rozmowy rekrutacyjnej samemu zapytać, czy możesz poruszyć kwestię wynagrodzenia.
Pieniądze za pracę to kwestia bardzo ważna dla pracownika, ale też jedna z najważniejszych dla pracodawcy. To w interesie obu stron jest określenie kwoty, za jaką kandydat jest w stanie podjąć pracę. Pytanie o wynagrodzenie nie powinno zatem być tematem wstydliwym. Dlatego podchodź to tej kwestii poważnie i profesjonalnie. Po zakończeniu procesu rekrutacji, jeszcze przed popisaniem umowy o pracę, powinieneś znać oferowane wynagrodzenie.